Sequel filmu "Trainspotting" to projekt, o którym mówi się od dobrych kilku lat. Wygląda na to, że jego realizacja jest bliżej niż kiedykolwiek. Po specjalnym pokazie przedpremierowym obrazu "Steve Jobs", Danny Boyle zdradził, że jego kolejnym filmem ma być kontynuacja przygód narkomanów z Edynburga. Reżyser ujawnił, że scenariusz jest już gotowy i jest świetny. Napisał go John Hodge, na podstawie książki pt. "Porno" autorstwa Irvine'a Welsha - literackiej kontynuacji powieści "Trainspotting" z 1993 roku. Czytaj także: „Fantastyczna Czwórka” – H.E.R.B.I.E. i Fantasticar na grafikach Boyle twierdzi, że obecnie jedyną przeszkodą w zrobieniu filmu są terminarze aktorów, których znamy z oryginału. Wszyscy wyrazili chęć występu, ale trzeba ich zebrać w tym samym czasie i w jednym miejscu. Jest to trudne, szczególnie, że Johnny Lee Miller i Robert Carlyle są członkami stałej obsady amerykańskich seriali stacji ogólnodostępnych - kolejno "Elementary" i "Once Upon a Time". Pozostała dwójka to Ewan McGregor i Ewen Bremner.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj