Daredevil (a raczej Matt Murdock) pojawił się w MCU na jedną scenę w filmie Spider-Man: Bez drogi do domu, a później też zaliczył udział w serialu Mecenas She-Hulk. Charlie Cox powrócił zatem do swojej roli, gdy wydawało się, że jego przygoda z tą postacią zakończyła się na 3. sezonie Daredevila od Netflixa. Prawa do postaci jednak znalazły się znowu w rękach Marvel Studios i zaplanowano stworzenie serialu Daredevil: Born Again, w którym powróci właśnie Cox oraz Vincent D'Onofrio jako Kingpin (wcześniej w MCU widzieliśmy go w serialu Hawkeye). Prace na planie tej produkcji są obecnie wstrzymane przez strajk scenarzystów, ale już wcześniej zapowiadano, że będzie to serial, który ma różnić się nieco od tego, który oglądaliśmy na platformie Netflix. Sprawę skomentował w podcaście Ikuzo Unscripted, Chris Brewster, kaskader pracujący nad trzema sezonami Daredevila. Jego zdaniem MCU popełnia duży błąd. Wyjaśnił, w jaki sposób Marvel Studios nie chce, aby Born Again było podobne do serialu Netflixa.
Oni naprawdę, naprawdę nie chcą, żeby to było coś takiego jak Daredevil Netflixa. Tak więc nikt, kto pracował nad oryginalnym serialem, poza obsadą, którą przywracają, nie wraca. Chodzi mi o to, że było kilku naprawdę, naprawdę wspaniałych ludzi, którzy pracowali nad tym serialem i myślę, że naprawdę dodali temu magii. I myślę, że Marvel popełnia duży błąd, ale co zrobisz?
fot. materiały prasowe
Brewster podzielił się w wywiadzie swoją miłością do tego serialu i stwierdził, że to najlepszy serial Marvela, jaki powstał.
Myślę, że Daredevil był arcydziełem. Myślę, że casting był idealny, myślę, że każdy showrunner, każda osoba, która pracowała nad serialem, była geniuszem. To było niesamowite doświadczenie i może nie wszyscy się z tym zgodza, ale to najlepszy serial Marvela na streamingu w historii. Myślę, że Charlie i Vincent zmiażdżyli swoimi postaciami. Myślę, że każda osoba, która pracowała nad tym serialem, absolutnie to zrobiła.
Brewster odniósł się też do pojawienia się Daredevila w serialu o She-Hulk. Skrytykował to, jak został sportretowany i powiedział nie tylko, że to było "złe", ale też porównał postać do "kreskówki".
Myślę, że teraz, gdy MCU przejęło tę postać, to naprawdę ją skrzywdzą. Jeśli oglądałeś She-Hulk, to widziałeś, że zamienili Daredevila w kreskówkę. Wszystko jest animowane i wygląda źle.
Kaskader tłumaczy, że popiera używanie efektów CGI dla wzmocnienia prawdziwego "ruchu postaci", ale uważa, że w She-Hulk zrobiono z Daredevila postać pozbawioną ciężaru. Jeśli cała postać jest wygenerowana komputerowo w scenach walk, to traci się możliwość czucia tego, co czuje postać biorąca udział w walce. Wspomina, że przy Daredevilu Netflixa odczuwaliśmy ciosy otrzymywane przez bohatera, bo też czuliśmy wysiłek aktora. W tej wersji tego po prostu nie było.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj