Yates w wywiadzie opowiadał, że następne 2-3 lata będą nad tym pracować, aby kinowa ekranizacja serialu była odpowiednio dobrze zrobiona. Obecnie poszukują scenarzystów. Doctor Who w przyszłym roku będzie świętować swoje 50-lecie.
Akcja serialu skupia się na enigmatycznym doktorze, który podróżuje poprzez czas i przestrzeń. W trakcie emisji wszystkich odcinków serialu w tę postać wcielało się 11 różnych aktorów. Wszystko za sprawą jego pozaziemskiej zdolności "regeneracji" - za każdym razem, gdy ginie powraca w nowej formie. Peter Cushing grał także tę postać w dwóch filmach z lat 60., które nie należą do tego samego kanonu co serial.
- Trzeba dokonać radykalnej transformacji, aby przedstawić tę historię większemu gronu odbiorców - opowiada reżyser - Russell T. Davies i Steven Moffat dokonali swoich transformacji, które były fantastyczne, ale musimy odłożyć to na bok i zacząć od zera.
Innymi słowy film nie będzie mieć żadnego fabularnego związku z serialem. Doctor Who powraca na ekrany w grudniu wraz ze świątecznym odcinkiem specjalnym.