Niedawno pojawiła się plotka, jakoby studio 20th Century Fox szykowało swoje własne Kinowe Uniwersum, któremu przewodzić miałby Bryan Singer. Gdyby ten pomysł wypalił, wszyscy oczekiwaliby, aby tytułowy bohater filmu "Deadpool" był częścią tego świata. A co o ewentualnym występie w produkcji o X-Menach sądzi Ryan Reynolds:
Zrobienie czegoś takiego byłoby trudne, co nie? Ponieważ w przypadku Deadpoola mamy do czynienia z bohaterem, który jest świadomy tego, że znajduje się w komiksowym filmie. Burzymy czwartą ścianę, a on ma tendencję do wypowiadania imion aktorów, zamiast imion ich postaci. Jak inkorporować to do świata pozostałych filmów, które przecież nie robią takich rzeczy. A więc... nie wiem. Jestem bardzo ciekawy jakby to miało wyglądać. Nie mówię też, że nigdy do tego nie dojdzie, bo bardzo chciałbym zobaczyć taki crossover.
Reynolds dodał, że najważniejsze w tym wszystkim byłoby to, aby reputacja i unikalność postaci Deadpoola - który ma swój własny świat i świetnie sobie w nim radzi - nie ucierpiała przy próbie wrzucenia go w inne środowisko. To wymagałoby szczególnej uwagi. Czytaj także: „Hand Of God” – nowy zwiastun produkcji Amazon (Comic-Con) Aktor dodał również - nie chcąc oczywiście zdradzić żadnych szczegółów - że w filmie "Deadpool" na fanów czeka cała masa smaczków i eastereggów, które powinny zadowolić każdego. Są takie lekkiego kalibru, które niemal każdy zrozumie, ale są też takie przeznaczone dla bardziej zapalonych komiksomaniaków. Więcej na temat obrazu powinniśmy dowiedzieć się w sobotę z panelu 20th Century Fox na Comic-Con. Premiera zaplanowana jest na 12 lutego 2016 roku. A oto fanowska przeróbka plakatu filmu "The Hunger Games: Mockingjay - Part 2" z Comic-Con.
Źródło: imgur
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj