Guillermo del Toro jest uparty. Od kliku lat wraca do pomysłu przeniesienia na wielki ekran "W górach szaleństwa" ("At the Moutains of Madness") wielkiego klasyka horroru, H.P. Lovecrafta. Dotychczas problemem był olbrzymi budżet w połączeniu z kategorią wiekową R, jaką miałby otrzymać film. Universal stwierdził, że nie gwarantowałby to sukcesu komercyjnego projektu.
[image-browser playlist="578185" suggest=""]
Dlatego del Toro w końcu ma zamiar ustąpić. Właśnie zapowiedział, że "W górach szaleństwa" ma szansę powstać, ale tylko jeżeli do kina będą mogli wybrać się na niego również trzynastolatkowie, czyli jeżeli film otrzyma upragnioną i gwarantującą wyższe wpływy kategorię PG-13. Reżyser uważa, że wprawdzie niektóre sceny, jak wykonywana przez Obcych autopsja na człowieku, mogą stwarzać problemy, znajdzie jednak na nie sposób.
Czytaj także: "Pacific Rim 2" - pierwsze informacje o filmie i serialu.
Przypominamy, że wcześniej z projektem związany był Tom Cruise, który chciał wcielić się w główną rolę. Produkcją zainteresowane jest Legendary, dla którego Meksykanin realizuje właśnie Pacific Rim 2.