Pokemony liczą już ponad tysiąc stworków, które można wykorzystać nie tylko w kolejnych grach od Game Freak, czy serialach animowanych, ale również w filmach. Na problem bogactwa tego świata w nowym wywiadzie narzekał Rob Letterman, reżyser Detektywa Pikachu. Twórca został zapytany, czy żałuje, że nie zdołał umieścić konkretnego Pokemona w swoim filmie. W odpowiedzi odparł, że wolałby mieć mniej stworków do wyboru.

Detektyw Pikachu - twórcy martwili się zbyt dużą liczbą Pokemonów w filmie

Letterman przyznał, że ekipa żałowała, że miała tak dużo Pokemonów w swoim filmie:
Pamiętam, że mieliśmy w tym filmie wiele postaci Pokemonów. Myślę, że żałowaliśmy, że nie mamy ich mniej, zamiast żałować, że nie ma jeszcze jednego. Pokemonów było za dużo, to było tak zagmatwane.
Na początku roku dowiedzieliśmy się, że prace nad Detektywem Pikachu 2 wciąż trwają. Wyreżyserowaniem filmu zainteresowany był Jonathan Krisel, który miał prowadzić rozmowy w sprawie filmu, podczas gdy Chris Galleta miał rozpocząć pracę nad scenariuszem. Rob Letterman ujawnił, że również był zaangażowany w produkcję kontynuacji, ale tylko przez chwilę. Plany na jego powrót pokrzyżowała pandemia.
Tak, przez minutę po premierze filmu byłem zaangażowany w kontynuację, ale potem byłem poza produkcją. Gdy wybuchła pandemia prace nad filmem poszły dalej. Więc tak naprawdę nic nie wiem o losach tej produkcji. Nie zapoznałem się także z kontynuacją gry. Więc nawet nie wiem, dokąd to wszystko zmierza.
Szczegóły dotyczące Detektywa Pikachu 2 i daty premiery nie są na razie znane.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj