Promocja filmu Diuna jeszcze nie ruszyła i nie wiadomo, kiedy się rozpocznie. Dzięki Brianowi FH Clementowi, pisarzowi i scenarzyście pracującym w branży filmowej, mamy pierwszą opinię na temat fragmentów, które miał okazję zobaczyć. Oczywiście nie może zdradzić szczegółów i sam jest zaskoczony, jaki szum zrobił na Twitterze krótką i lakoniczną opinią o tym, co widział. Clement twierdzi, że fragmenty nie miały jeszcze skończonych efektów specjalnych. Najpierw uderzył go fakt, że trochę inaczej sobie wyobrażał określone rzeczy, gdy czytał książkę Franka Herberta, ale chwilę później okazało się to bez znaczenia. Chwali niesamowite zdjęcia i dodaje, że jak widzowie zobaczą same fragmenty przejdą im ciarki po plecach.  Uważa, że Denis Villeneuve (Blade Runner 2049, Nowy początek) nakręcił ten film w taki sposób, że zniknie zdanie o tym, iż Diuna jest nie do zaadaptowania. Kończy swoją opinię słowami, że ten film ma szansę być sukcesem na poziomie Gwiezdnych Wojen w 1977 roku i Władcy Pierścieni w 2001 roku. A jako że obie produkcje zmieniły kino, jest to wysoka rekomendacja. Nie jest to zbyt dużo informacji, ale w końcu coś wiemy. Traktujcie to jednak z dystansem, bo to opinia jednego człowieka na bazie fragmentów. Jednak każdy, kto zna karierę Denisa Villneuve wie, że to wyjątkowy wizjoner, który zawsze tworzy coś wyjątkowego. Diuna - premiera w grudniu. https://twitter.com/brianfhclement/status/1218291363369881600 https://twitter.com/brianfhclement/status/1218329381426401282 https://twitter.com/brianfhclement/status/1218290447673634819 https://twitter.com/brianfhclement/status/1218287964603719680
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj