- Przez ostatnie trzy lata widzowie na całym świecie z emocjami śledzili wzloty i upadki związku Mary i Matthew. Z tego powodu producenci zdecydowali, że Mary i Matthew nie mogą po prostu się rozstać, czego rezultatem była tragiczna śmierć postaci w świątecznym odcinku specjalnym - czytamy. Innymi słowy był to zabieg potrzebny producentom do zwiększenia poziomu dramatu.

Sam aktor chętnie przystał na propozycję stacji, chcąc zająć się nowymi zawodowymi wyzwaniami. Decyzja zostala podjęta jeszcze przed rozpoczęciem prac nad 3. sezonem. Producenci obiecują, że w 4. sezonie zobaczymy jak Mary dostosowuje się do życia bez mężczyzny, którego kocha.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj