Według Teda Sarandosa, obecnie Netflix ma w produkcji 30 seriali fabularnych, które są na różnym etapie realizacji. Do tego ogłasza, że w 2017 roku planują wypuścić 20 programów rozrywkowych  w tym teleturnieje i reality show. Między innymi zobaczymy Ultimate Beastmaster, czyli turniej produkowany przez Sylvestra Stallone'a oraz The Biggest Loser Dave'a Broome'a. Zgodnie z jego zapowiedziami w 2017 roku widzowie na całym świecie mają dostać dwa razy więcej oryginalnych produkcji platformy Netflix. Ma być to jakieś 1000 godzin rozrywki, ale Sarandos przyznaje w rozmowie na konferencji w Nowym Jorku, że to dość zachowawcze i bezpieczne obliczenia, czyli innymi słowy może być tego jeszcze więcej. Czytaj także: Będzie 2. sezon Luke'a Cage'a Ponownie potwierdza, że w 2017 roku chcą wydać 6 miliardów dolarów na produkcje, czyli o jeden miliard więcej niż w 2016 roku. Sarandos twierdzi, że chcą, aby 50% treści w platformie reprezentowały oryginalne produkcje. Sugeruje też, że wejdą w świat tzw. filmowych seriali, czyli rozpoczną wielkie serie osadzone w jakichś światach. Twierdzi, że takim pierwszym może być Bright z Willem Smithem o orkach i policjantach. Za kamerą stoi David Ayer. Uważa jednak, że platforma nie za bardzo jest przystosowana do emitowana programów na żywo. Dlatego też nie przewidują w najbliższym czasie zakupu praw do rozgrywek sportowych.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj