Na początku tygodnia cztery młode gwiazdy Współczesnej rodziny będą negocjować nowe kontrakty z 20tv TV. Wydaje się, że rozmowy nie będą przebiegać aż tak burzliwie, jak przy negocjacjach dorosłych (które skończyły się pozwem sądowym). Warto jednak pamiętać, że cała czwórka odgrywa w serialu bardzo ważną rolę i na ekranie przebywa przynajmniej tyle samo czasu, co dorośli aktorzy.
Portal Hollywood Reporter informuje, że Rico Rodriguez (13 lat), który gra Manny'ego, Nolan Gould (13 lat) grający Luke'a i Ariel Winter (14 lat) wcielająca się w Alex swoje kontrakty negocjować będą razem, tak by zarabiać za odcinek takie same kwoty.
Inną sytuację ma Sarah Hyland (21 lat), która wciela się w Haley. Aktorka pojawiła się w Współczesnej rodzinie niedługo po swoich występach w "Lipstick Jungle" i "One Life to Live". Dlatego też będzie zarabiać więcej niż jej młodsi koledzy i koleżanka.
Aubrey Anderson-Emmons (5 lat), która dołączyła do serialu w trzecim sezonie (gra Lily, adoptowaną córkę Cama i Mitcha) nie może liczyć na wielką podwyżkę, ponieważ jej rola jest bardzo mała.
Trudno powiedzieć na jak dużą podwyżkę mogą liczyć młode gwiazdy Współczesnej rodziny. W pierwszym sezonie zarabiali 10-12 tys. dolarów za odcinek, jednak mogli otrzymać niewielkie podwyżki podczas pracy na planie drugiej i trzeciej serii.
Dla przypomnienia - dorośli za sezony 1-3 otrzymywali 65 tys. dolarów za odcinek, a od 4. sezonu będą dostawać około 180 tys. dolarów za jeden epizod (czyli prawie trzy razy więcej).