Według Franka Gibeau wsparcie Electronic Arts, które otrzymuje Microsoft nie oznacza, że EA nie współpracuje z Sony. Przypomnijmy, że do przedpremierowych zamówień Xboxa One dorzucona zostanie kopia Fifa 14, z kolei najnowsza gra studia Respawn Entertainment pt. Titanfall wydana zostanie na PC, XOne i X360. Spekuluje się, że EA zapłaciło sporo pieniędzy twórcom Titanfall, by przynajmniej na początku nie wydawali swojej gry również na PS3 i PS4.
- Zapewniam, że nie jesteśmy zamknięci w obozie Microsoftu. Rozmawiamy też z Sony i to już od dłuższego czasu. Już niebawem poznacie nasze wspólne programy, tworzone razem z Sony, których nie mogliśmy jeszcze ogłosić. Ich wdrożenie sprawi, że wszystko się zrównoważy. PS4 to świetna konsola, Microsoft ma teraz pewne problemy i dopiero wraca na właściwą ścieżkę - powiedział Gibeau.
Nie da się ukryć, że obecnie branża gier podzielona jest na dwa obozy, w których Sony znacznie mocniej współpracuje z Ubisoftem, z kolei Microsoftowi o wiele bliżej do Electronic Arts. Pamiętać należy również, że Sony ma bardzo dużo wewnętrznych firm, które tworzą tytuły wyłącznie na PlayStation.