Toksoplazmoza atakuje szczury, następnie koty, a następnie człowieka, który robi filmy o kotach. SI trenowana na internetowych filmach o kotach osiąga nadludzką inteligencję, co sprawia, ze toksoplazmoza jest prawdziwym arbitrem naszego przeznaczenia.
Jak zauważyli dziennikarze serwisu Futurism, w tej odważnej tezie może kryć się niewielkie ziarno prawdy. Toxoplasma gondii wpływają bowiem na zaburzenie poczucia lęku, co faktycznie może zaowocować zwiększeniem skłonności człowieka do podejmowania ryzykownych zachowań, w tym m.in. ignorowania zagrożeń związanych z niekontrolowanym rozwojem nowych technologii.
Szansa na wtargnięcie Toxoplasma gondii do naszego organizmu nie jest tak nierealna, jak mogłoby się wydawać. Szczury zainfekowane pierwotniakami przestają lękać się kotów i zostają przez nie pożarte, pierwotniak przenosi się na nowego żywiciela. A ludzkość od lat żyje w symbiozie z kotami, dlatego o przejście pasożytów ze zwierzęcia na człowieka nietrudno.
A według badań opublikowanych na łamach magazynu LiveScience istnieje szansa, że choroba wpływa na ludzi podobnie, jak na koty i myszy. Czescy i tureccy naukowcy przeprowadzili eksperymenty na kilkusetosobowej grupie osób zarażonych toksoplazmozą, które dowiodły, że choroba może zwiększać naszą skłonność do ryzykownych zachowań. Osoby zarażone częściej uczestniczyły w wypadkach drogowych, co według badaczy może być spowodowane m.in. zwiększonym wydzielaniem dopaminy do mózgu w wyniku żerowania Toxoplasma gondii na naszym układzie nerwowym.
Toksoplazmozę powiązuje się także z problemami części pacjentów z kontrolowaniem gniewu. U pacjentów ze zdiagnozowanym zaburzeniem eksplozywnym przerywanym dwukrotnie częściej stwierdzano zakażenie Toxoplasma gondii niż w przypadku osób, u których nie stwierdzono zaburzeń psychicznych.
Niezwykle interesująco prezentują się także badania przeprowadzane przez profesora Markusa Fitza, profesora Frankfurt School of Finance and Management podczas warsztatów przedsiębiorczości. Spośród 197 uczestników kursu aż u 124 stwierdzono zainfekowanie toksoplazmozą. Co więcej, 17 zarażonych z powodzeniem założyło własną firmę, zaś w grupie 73 zdrowych osobników – tylko 4.
Powyższe wnioski mają charakter poszlakowy i należy przeprowadzić dalsze badania, aby dokładnie zbadać wpływ Toxoplasma gondii na ludzki organizm. Ale mimo iż nie istnieje bezpośredni dowód na to, że to dzięki pierwotniakom ludzkość dąży do stworzenia sztucznej inteligencji, nie można wykluczyć, że skłonność części naukowców do podejmowania ryzykownych eksperymentów związanych z technologią uczenia maszynowego faktycznie może być po części związana z infekcją układu nerwowego.
Jednak do tezy wysnutej przez Elona Muska należy podejść z ogromnym dystansem, pierwotniaki świadomie nie dążą do zniszczenia ludzkości. Wszak spektrum ryzykownym skłonności naukowców nie ogranicza się wyłącznie do zabawy ze sztuczną inteligencją. Równie dobrze można zarzucić Muskowi, że to przez Toxoplasma gondii, które zalęgły mu się w mózgu, tak chętnie formułuje odważne i kontrowersyjne wnioski, którymi dzieli się z nami w sieci.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj