Jednym ze sposobów rozwoju marki i dostarczania nowej zawartości graczom będzie DLC. - Przy "Left 4 Dead" był z tym problem. Nie mieliśmy jak wprowadzić nowych postaci, rodzajów zombie, czy innych bohaterów. Wszystko było mocno ograniczone. "Evolve" jest jednak zupełnie inna. Gra stworzona jest z poszczególnych części, co sprawia, że możemy uzupełniać ją o nowe mapy, otoczenie, potwory oraz łowców - tłumaczą przedstawiciele Turtle Rock.
Dodają jednocześnie, że ważne dla nich będzie zdanie fanów. - Czekamy na reakcję i odpowiedź od graczy. Projektowaliśmy tę grę tak, by miała dłuższą żywotność. Miejmy nadzieję, że to wypali. To biznes, tworzymy grę, którą musi poprzeć społeczność. Wtedy będziemy wiedzieć, czy warto tworzyć do niej dodatkową zawartość.
Premiera Evolve odbędzie się w październiku.