Filmy od lat są integralną częścią Facebooka, ale znaczna część nagrań, które przewijają się przed naszymi oczami, to najróżniejsze kompilacje albo materiały udostępnione od podmiotów zewnętrznych. Wkrótce sytuacja może się zmienić, gdyż serwis planuje wprowadzić zmiany w systemie promowania treści wideo. Nadrzędnym celem Facebooka będzie wypromowanie materiałów o charakterze twórczym. Większą szansę na zarekomendowanie będą miały te treści, które cechują się oryginalnością, przyciągają wierną widownię oraz uwagę odbiorcy na dłużej. Nowe wytyczne dla algorytmów wypromują materiały, przy których widz spędza co najmniej 60 sekund, a te oglądane średnio przez co najmniej 3 minuty, będą miały największą szansę na pojawienie się na Facebooku. Serwis doceni także tych twórców, którzy potrafią zgromadzić wokół siebie grono wiernych odbiorców. Algorytm będzie sprawdzał, czy na przestrzeni tygodnia chętnie wracamy do treści danego autora. Jeśli zajdzie taka prawidłowość, twórca może liczyć na lepszą promocję w ramach portalu. Nowy sposób promowania wideo ma zostać wprowadzony zarówno w zakładce Facebook Watch, w polecanych filmach jak i na newsfeedzie. Jednocześnie ograniczona zostanie dystrybucja materiałów o charakterze nieoryginalnym, które są tylko powielane przez użytkowników i nie wnoszą żadnej wartości dodanej do oryginalnych treści. Może to objawić się tym, że zmniejszy się liczba wszelkiej maści kompilacji, które niegdyś doprowadziły YouTube’a na szczyt popularności, a dziś zeszły na dalszy plan w obliczu sprofesjonalizowania się tego medium. Wspomniane zmiany mają jeden cel – odmienić oblicze Facebooka i sprawić, żebyśmy zaczęli myśleć o nim nie tylko jak o medium społecznościowym. Zuckerberg liczy na to, że w dłuższej perspektywie czasowej serwis przeobrazi się w jednego z czołowych dostawców filmów, seriali oraz programów oryginalnych i stanie się realnym konkurentem dla YouTube’a.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj