W Stanach Zjednoczonych wybuchła afera związana z łapówkami na uczelniach. Aktorki Felicity Huffman i Lori Loughlin, wraz z 30 innymi rodzicami, zostały oskarżone o płacenie wysokich sum za to, by ich dzieci zostały przyjęte do prestiżowych uczelni w USA. Skandal wybuchł 13 marca i od tamtej pory Huffman zdążyła być już aresztowana i wypuszczona za kaucją. Wstępne przesłuchanie w sądzie z jej udziałem ma odbyć się 29 marca. Aktorka ma zakaz opuszczania terytorium Stanów Zjednoczonych i po głośnej aferze zupełnie odcięła się z życia publicznego. Dziś okazuje się, że Huffman skasowała nawet swoje konta w mediach społecznościowych - te na Instagramie i na Twitterze, gdzie śledziło ją kilkaset tysięcy fanów. Z konsekwencjami swoich czynów zmaga się także Lori Loughlin, którą zwolniono z sieci Hallmark. Ostatnio informowaliśmy, że niepewna jest także jej przyszłość u Netflixa, a konkretnie w serialu Fuller House, gdzie aktorka miała pojawić się jako weteranka Full House. Dziś oficjalnie potwierdzono, że nic takiego nie będzie miało miejsca - aktorka nie pojawi się w 5. sezonie serialu. Zdjęcia do nowej serii jeszcze nie ruszyły, co oznacza, że nie ma potrzeby wycinania już nakręconych scen - wizja na odcinki zwyczajnie zostanie zmieniona jeszcze przed wejściem na plan. Przypomnijmy, że obydwie aktorki, a także pozostali rodzice, zostali też pozwani do sądu przez jedną z oburzonych tą sytuacją matek, której syn nie dostał się na uczelnię. Kobieta żąda odszkodowania i już teraz zapowiada, że nie zamierza odpuścić w walce. Będziemy informować o dalszym rozwoju sprawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj