Wszyscy kochamy Fifty Shades of Grey... Albo przynajmniej akceptujemy jego światowy fenomen. Jeśli znajdujecie się w tej drugiej grupie, to właśnie trafiliście na coś dla was. Oto w sieci zadebiutował zwiastun filmu Fifty Shades of Black, czyli kinową parodię ekranizacji powieści E.L. James.
No url
Łatwo zauważyć, że już sam trailer jest skomponowany bardzo podobnie do zwiastuna Pięćdziesięciu twarzy Greya. Fifty Shades of Black będzie wiec parodiować w większości czasu dokładne sceny z filmu zmieniając ich znaczenie, wyśmiewając się ze schematów oraz urzeczywistniając bądź podważając stereotypy dotyczące czarnoskórych. Zapowiada się nie lada gratka dla (anty)fanów miłosnej serii.
Fifty Shades of Black reżyseruje Michael Tiddes (A Haunted House) na podstawie scenariusza Marlona Wayansa i Ricka Alvareza. W głównych rolach, poza Wayansem, zobaczymy Jane Seymour, Kali Hawk, Mike'a Eppsa, Freda Willarda, Andrew Bachelora, Affiona Crocketta i Kate Miner. Premiera już niedługo, bo 29 stycznia 2016 roku.
Co myślicie o zwiastunie? Bawi was nabijanie się z tematyki i klimatu serii, czy raczej taki zabieg do was nie przemawia?