Wokół filmu Flash narosło wiele zakulisowych trudności, głównie związanych z gwiazdą widowiska, Ezrą Millerem. Data premiery była przekładana, a nawet były obawy, że ze względu na zachowanie Millera w życiu prywatnym, produkcja nie zostanie wypuszczona. Jeśli tak by się stało, na pewno byłoby szkoda pozostałych członków obsady i ekipy, która podobno się spisała. Od dłuższego czasu do sieci trafiają pogłoski, ze The Flash to naprawdę dobry film. Na ten moment data premiery 23 czerwca 2023 roku jest utrzymana, więc może widzowie dostaną szansę sprawdzenia tamtych doniesień na własnej skórze. Tym bardziej, że teraz pojawiają się kolejne pozytywne słowa o filmie od osób będących wewnątrz studia Warner Bros. Variety przytacza ich odczucia związane z tym filmem pisząc, że "dawno nikt nie był tak podekscytowany filmem z postaciami DC od czasów Mrocznego Rycerza Christophera Nolana". Variety idzie nawet dalej twierdząc, że są oni przekonani o tym, że film ma "prawie wszystko" by być ogromnym letnim hitem, zarabiającym wielkie pieniądze. Podkreślają jednak słowo prawie, a chodzi tutaj właśnie o osobę Ezry Millera, wokół której jest bardzo zła otoczka. Widowisko kojarzy się widzom z jego wybrykami, więc trudniej promować potencjalny hit w sytuacji, gdy jego twarz słusznie nie ma najlepszej prasy. Warto jeszcze przypomnieć, że już w sierpniu zeszłego roku pojawiały się doniesienia, że dawno żaden film DC nie miał tak dobrych ocen po pokazach testowych. Ostatnio tak dobrze oceniano właśnie Mrocznego Rycerza
Źródło: Warner Bros. Discovery/Twitter
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj