Francis Ford Coppola stara się dopasować do aktualnych trendów w mediach społecznościowych. W ostatnich tygodniach, szczególnie na TikToku rozpowszechnił się trend, gdzie kobiety pytają mężczyzn o to, jak często myślą o Imperium Rzymskim. Większość z nich twierdzi, że codziennie albo kilka razy w tygodniu. Filmowiec zdecydował się odpowiedzieć na viralujące pytanie.

Francis Ford Coppola dołącza do trendu z Imperium Rzymskim 

Filmowiec wrzucił post na swoim Instagramie, odpowiadając w opisie na słynne pytanie. 
- Dosyć często. Cesarstwo Rzymskie posłużyło za przykład dla mojego kraju, Ameryki i jej instytucji. Oprócz tego, była inspiracją dla mojego nadchodzącego filmu Megalopolis. Moja fascynacja opiera się na walce między partiami politycznymi, podczas której interesy państwa ustąpiły ambicjom kilku wpływowych ludzi. Ludzi, którzy opowiadali się za celami partii politycznych, aby ustalić swój własny los i władzę. Robili to w oparciu na siłach zbrojnych i zadając ostateczny cios konstytucji już chwiejnej ku upadkowi. 

Megalopolis - co wiadomo o produkcji?

Megalopolis to projekt science-fiction, tworzony przez niemalże dekadę z pasji reżysera. Coppola samodzielnie finansuje film, którego budżet wyniesie 120 milionów dolarów. Ma opowiadać historię architekta, który po niszczycielskiej katastrofie stara się odbudować Nowy Jork jako utopię. Do obsady filmu należą: Adam Driver, Nathalie Emmanuel, Forest Whitaker, Laurence Fishburne, Jon Voight, Talia Shire, Shia LaBeouf, Aubrey Plaza, Jason Schwartzman oraz Dustin Hoffman. Megalopolis - data premiery jest jeszcze nieznana. Przewiduje się jednak, że film zadebiutuje w 2024 roku. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Wiedźmin na zdjęciach z planu 4. sezonu. Pierwsze spojrzenie na nowy kostium Geralta
Deadpool & Wolverine - prawdziwy Hugh Jackman pierwszy raz w masce!? Szykujcie się na (innego) Punishera
Chris Hemsworth o pierwszym spotkaniu z Bradem Pittem. Było niezręcznie?
Reżyser Johna Wicka wskazał najważniejszą scenę franczyzy. I chyba wszyscy się z tym zgodzicie
Skomentuj