Jak wyjaśnił sam Frank Darabont w jednym z wywiadów: - Serial miał nazywać się "L.A. Noir", czyli tak jak ksiązka Johna Buntina, na której jest oparty. Okazuje się jednak, że pewna firma robiąca gry komputerowe już skorzystała z tej nazwy, nazywając ją "L.A. Noire" i zagroziła, że pozwie mnie, TNT i każdą firmę z którą współpracujemy z Hollywood. Zakładając, że mają miliardy dolarów zabezpieczenia, musimy zmienić tytuł. Prawdopodobnie będzie on brzmiał "Lost Angels" - powiedział Darabont.
Firma o której mówi Darabont to oczywiście Rockstar Games - twórca "L.A. Noire", a także serii "Grand Theft Auto".
Przez problemy z tytułem, TNT nadal nie ogłosiła oficjalnej daty premiery "Lost Angeles", ale prawdopodobnie produkcja będzie mieć premierę latem.