Federalna Komisja Handlu (Federal Trade Commission – FTC) podaje, że niemal 25 procent oszustw zgłoszonych w zeszłym roku wykorzystywało kryptowaluty jako metodę płatności.
Świat kryptowalut nieustannie przyciąga oszustów i wyłudzaczy. Według opublikowanego dziś przez FTC raportu w wyniku oszustw kryptowalutowych od początku 2021 roku poszkodowani zgłosili utratę łącznej kwoty ponad miliarda dolarów. Od stycznia 2021 r. do marca tego roku ponad 46 000 osób złożyło w agencji raport o oszustwach związanych z kryptowalutami. Mediana indywidualnych strat zgłoszonych wyniosła 2 600 $.
W oszustwach najczęściej używane są najpopularniejsze kryptowaluty, jak również czołowe stablecoiny. W sumie 70 procent oszustw wykorzystywało Bitcoina jako metodę płatności, na kolejnych miejscach znalazły się Tether (10 procent) i Ether (9 procent). Ether jest główną walutą wybieraną przez NFT, stosunkowo nowy rynek kryptowalut, na którym oszuści i hakerzy dobrze prosperują.
Oszustwa związane z inwestycjami w kryptowaluty były najczęstszym rodzajem oszustw zgłaszanych do FTC, przynosząc straty szacowane na 575 milionów dolarów. Zazwyczaj oszustwa te skierowane są do inwestorów amatorów, obiecując im duże zyski w zamian za początkową inwestycję.
„Oszuści inwestycyjni twierdzą, że mogą szybko i łatwo uzyskać ogromne zyski dla inwestorów. Ale te kryptowalutowe <<inwestycje>> trafiają prosto do portfela oszusta” – napisała Emma Fletcher z FTC we wpisie na blogu.
Oszustwa romansowe również stanowią dużą część zgłoszonych oszustw, przynosząc łącznie 185 milionów dolarów strat. Wielu z tych oszustów dociera do osób za pośrednictwem mediów społecznościowych lub aplikacji randkowych. Typ oszustwa z wykorzystaniem aplikacji randkowych znany jako „pig slaughtering” – w którym przestępcy budują fałszywą relację z ofiarą, aby nakłonić ją do inwestowania w kryptowaluty – stał się bardziej powszechny, donosi CoinTelegraph.
Ważne jest, aby zauważyć, że raport FTC jest tylko niewielką migawką tego, jak wiele oszustw kryptowalutowych rzeczywiście miało miejsce, ponieważ agencja opiera się na bezpośrednich raportach złożonych przez poszkodowanych. W dokumencie FTC oszacowano, że mniej niż pięć procent ofiar oszustw zgłasza je do instytucji rządowych, a prawdopodobnie jeszcze mniej zgłoszeń trafia do FTC. Wraz z rosnącą popularnością kryptowalut wzrosła również liczba oszustw. Platforma badająca rynek kryptowalut Chainanalysis oszacowała, że na nielegalne adresy wpłynęło w zeszłym roku ponad 14 miliardów dolarów w kryptowalutach, czyli prawie dwa razy więcej niż w 2020 roku.