- Wydaje mi się, że Mary-Kate i Ashley były bardzo zainteresowane tym projektem. Mam jednak wrażenie, że one obawiają się powrotu do aktorstwa. Od dawna nie występowały przed kamerą. Dlatego też trudno nazywać je aktorkami - powiedział Stamos.Aktor ma wiele racji. Mary-Kate i Ashley Olsen w ciągu ostatnich lat zbudowały wartą miliard dolarów firmę, którą teraz wspólnie zarządzają. Ostatni raz pojawiły się na dużym ekranie w 2010 i 2011 roku, jednak były to małe - epizodyczne role. Wypowiedź Stamosa można również traktować jako motywację, by Mary-Kate i Ashley jednak znalazły czas na występy w Fuller House. Będzie to możliwe w 2. sezonie produkcji, o ile ten zostanie zamówiony przez platformę Netflix.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj