Na początku pandemii koronawirusa, Gal Gadot i wiele innych gwiazd wykonało Imagine Johna Lennona ze swoich domów. Spotkało się to z dużą krytyką, do której odniosła się aktorka.
Pandemia koronawirusa bardzo szybko rozprzestrzeniła się na kolejne państwa w marcu. Większość świata zmuszona została do długiego przebywania w domu i unikania kontaktów z innymi. Jedną z odpowiedzi na nietypową sytuację było nagrane wideo od
Gal Gadot,
Amy Adams,
Natalie Portman i wielu innych gwiazd, które wspólnie wykonały utwór
Imagine Johna Lennona.
Nagranie spotkało się z krytyką. Komentujący zwracali uwagę, że śpiewanie nikomu realnie nie pomoże w walce z pandemią. Dużo lepiej wypadłaby ta akcja w oczach wielu osób, gdyby gwiazdy zjednoczyły się wspierając finansowo ludzi. Ktoś nawet policzył ile majątku razem mają osoby biorące udział w nagraniu. Gdyby przekazano chociaż milion dolarów na maseczki, rękawiczki i respiratory, to byłaby inna reakcja na całą akcję. Teraz Gal Gadot w rozmowie z Vanity Fair odniosła się do kontrowersyjnego nagrania i krytyki, która spadła na wykonawców.
Wiesz, czasami próbujesz zrobić dobry uczynek, ale okazuje się, że to nie był właściwy sposób. Miałam tylko dobre chęci i najlepsze intencje, chcieliśmy wysłać światu światło i miłość.
Aktorka zdradziła też kulisy powstania wideo. Zaczęła od pomysłu po rozmowie z kilkoma przyjaciółmi, a później przekazała go
Kristen Wiig. Aktorka podchwyciła ten pomysł i zaczęła angażować do tego inne gwiazdy branży rozrywkowej.
Zobaczcie nagranie z marca 2020 roku:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h