Podczas panelu Homeland na konferencji Mip-TV Gideon Raff i Bert Salke - prezes studia produkcyjnego Fox 21 (które produkuje seriale wyłącznie dla kablówek) odpowiadali na pytania dziennikarzy, dotyczące przyszłości serialu stacji Showtime. - Wydaje mi się, że scenarzyści doskonale wiedzą, w jakim miejscu znajdzie się Carrie za sześć lat. Nie wiem, jak to wszystko się zakończy, ale należy pamiętać, że ten serial zaczyna się i kończy na Claire Danes - powiedział Salke i dodał, że zarówno Danes, ale także Damian Lewis i Mandy Patinkin mają bardzo duży wpływ na bohaterów, których odgrywają.

Raff zapytany został o początki prac nad samym "Prisoners of War" (izraelski tytuł - "Hatufim") stwierdził, że do teraz w tamtym kraju jeńcy wojenni to temat tabu. - Nikt nie wie, co się z nimi dzieje, gdy wracają do domu. "Prisoners of War" po raz pierwszy ujawnił prawdę i to w lokalnej telewizji, stąd też błyskawicznie zrobiło się o nim głośno.

Bert Salke wspominał również o początkach Homeland. - Razem z Howardem Gordonem i Alexem Gansą, oglądając "Prisoners of War" od razu doszliśmy do wniosku, że będzie to zbyt ciężki serial dla telewizji ogólnodostępnej. Od razu pomyśleliśmy o kablówce. W kablówce możesz zrobić naprawdę mnóstwo rzeczy. Dla Kevina Reilly'ego - prezesa stacji FOX, projekt ten byłby zbyt trudny do zrealizowania. Ludzie byliby przerażeni - tłumaczył dziennikarzom Salke. Ze względu na bardzo dużo wątków terrorystycznych i antyterrorystycznych twórcy Homeland zdecydowali się zgłosić do stacji kablowych, a pierwszym wyborem była stacja Showtime. Jej prezesi - David Nevins i Matt Blank natychmiast zainteresowali się projektem.

Salke stwierdził też, że Homeland zmienia postrzeganie telewizji w USA. - Wierzę, że będzie to najlepszy serial 2013 roku. Produkcje kablówek bardzo oddziaływują na telewizję ogólnodostępną. Razem z takimi produkcjami jak "The Walking Dead" na AMC, gromadzimy większą widownię, niż konkurencja na największych stacjach telewizyjnych - przypomina szef studia produkcyjnego Fox 21 i dodaje. - W kablówkach jest mniej odcinków, nie ma reklam, możesz opowiedzieć znacznie lepszą historię. To spora przewaga. Inny jest też budżet. Jeden odcinek "Homeland" jest droższy w produkcji niż cały sezon jego izraelskiego pierwowzoru "Prisoners of War".

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj