Mam bliskiego przyjaciela, który walczy z rakiem nerki od dwóch lat (...). George jest wielkim fanem Godzilli i zdaje sobie sprawę, że nie zostało mu wiele czasu - prawdopodobnie nie będzie go z nami w czasie premiery filmu. Wie, że jestem właścicielem kina samochodowego i zapytał mnie, czy mógłbym coś w tej sprawie zrobić. Obiecałem mu, że spróbuję (...). George jest podłączony do butli z tlenem - rak rozprzestrzenił się na jego płuca i jest nieusuwalny. Zostało mu tylko kilka dni, może tydzień lub dwa... Wiem, że do premiery jeszcze trzy miesiące, a studio może nie chcieć lub nie móc pokazać niedokończonego produktu.
Mężczyzna kontynuuje:
Kino The North Park Theatre w Hertel Avenue znajduje się blisko szpitala i już wyraziło zgodę na wyświetlenie prywatnego pokazu po godzinach. Ja nie jestem znaczącym graczem w branży filmowej, ale znam ludzi, którzy znają ludzi, więc podjąłem kroki aby zwrócić uwagę oczu i uszu dystrybutora, Warner Bros. i producenta, Legendary Pictures. George chciałby usłyszeć ryk Godzilli jeszcze raz zanim przyjdzie mu odejść. Sprawmy, by to marzenie się zrealizowało.
Prośba zgłoszona przez mężczyznę na tę chwilę doczekała się ponad 400 udostępnień, jednak celem jest znacznie więcej. Przyjaciel chce udostępnić post na tyle, by dotarł aż do samych włodarzy studia Warner Bros. Zagraniczne portale oferują swoją pomoc i udostępniają wiadomość dalej.
Na razie nie ma odzewu ze strony Warner Bros. Jeżeli akcja zyska rozgłos, będziemy Was informować.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj