Godzilla i Kong: Nowe imperium gości w kinach od jakiegoś czasu i zbiera wiele pochwał od publiczności, która chętnie wybiera się na seans nowej produkcji z popularnego MonsterVerse. Co chwila zdradzane są nowe ciekawostki na temat filmu Adama Wingarda, a kolejnej z nich udzielił Jared Krichevsky, który jest doświadczonym artystą i projektantem od designu potworów. Fani często okazywali swoje zdziwienie z powodu różowego wyglądu Króla Potworów, szczególnie przy pierwszym zwiastunie produkcji wiele miesięcy temu. Padły wówczas porównania do Dragon Balla i Goku używającego techniki Kaio-Ken, która umożliwiała tymczasowe zwiększenie mocy użytkownika. Okazuje się, że porównania te nie były bezpodstawne, do czego przyznał się Krichevsky.
Goku Rose zobaczyłem dopiero po latach, ale bazowałem transformację Godzilli na Kaio-Ken. To zawsze miało być tymczasowe wzmocnienie. W filmie absorbuje on moc z DNA Tiamata.

Godzilla i Kong: Nowe imperium - fabuła

Historia rozgrywa się po epickim pojedynku Godzilli i Konga. Tym razem potężny Kong i nieustraszony Godzilla muszą się zmierzyć z gigantycznym zagrożeniem pojawiającym się z wnętrza naszego świata. Ono zagraża egzystencji Tytanów oraz ludzi.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj