Gdyby serwis Google Stadia zadebiutował w takiej wersji, jaką pierwotnie reklamowano, a jego zasięg funkcjonowania byłby porównywalny z tym, co oferuje GeForce Now, usługa prawdopodobnie szturmem zdobyłaby serca wielu graczy. Tak się jednak nie stało i to nie tylko z powodu niezadowalającej jakości samego streamingu. Pracownicy Google nie spełnili także części obietnic, które miały wyróżniać Stadię na tle konkurencji. Jedna z nich dotyczyła rozdzielczości: Stadia miała umożliwić zabawę w natywnym 4K na dowolnym urządzeniu. Do niedawna uruchomienie gier w Stadii w takiej rozdzielczości było możliwe wyłącznie wtedy, kiedy korzystaliśmy z Chromecasta Ultra podpiętego do telewizora. Ale wszystko wskazuje na to, że wkrótce to się zmieni. Jak poinformowali dziennikarze 9to5Google, niektórzy użytkownicy Reddita wypatrzyli w katalogu internetowej odsłony usługi pierwsze tytuły obsługujące 4K. Aby grać w takiej rozdzielczości, należy spełnić kilka warunków. Po pierwsze trzeba korzystać z subskrypcji Stadia Pro, ponadto należy logować się do serwisu za pośrednictwem łącza określanego przez Google jako co najmniej „Doskonałe”, czyli oferującego przepustowość rzędu 35 Mb/s lub wyższą. Ale to tylko teoria, gdyż według redakcji 9to5Google w 4K da się grać również na słabszych łączach. Upowszechnienie streamingu 4K to spory krok naprzód w rozwoju serwisu. W końcu granie za pośrednictwem Stadii w UHD niemal na dowolnym urządzeniu stanie się możliwe. Przynajmniej w przypadku tych użytkowników, którzy otrzymali możliwość korzystania z usługi. Ta bowiem nadal nie jest dostępna na polskim rynku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj