Granie w chmurze ma jedną niepodważalną zaletę – musimy dysponować jedynie wydajnym łączem, aby cieszyć się płynną rozgrywką, specyfikacja sprzętu schodzi na dalszy plan. Na tym jednak nie koniec, gdyż serwisy chmurowe pozwalają zautomatyzować wiele procesów, aby ułatwić obsługę wybranych funkcji. Inżynierowie Google postanowili to wykorzystać i zaimplementowali w Stadii narzędzie do błyskawicznego streamowania rozgrywki. Ścisły mariaż Stadii i YouTube’a nie powinien dziwić, wszak oba serwisy należą do tej samej korporacji. Ich integracja była jedynie kwestią czasu. Lada moment każdy gracz korzystający z platformy cloud gamingowej Google będzie mógł jednym kliknięciem rozpocząć zabawę w streamowanie. Według informacji do których dotarła redakcja The Verge, nowa funkcja zostanie udostępniona wszystkim użytkownikom już 8 grudnia. Korporacja umożliwiła już powiązanie konta YouTube do Stadii, ale sam przycisk rozpoczęcia transmisji na razie pozostaje nieaktywny. Twórcy zainteresowani streamowaniem gier będą musieli ustawić wyłącznie tytuł filmu i przeprowadzić prostą konfigurację, w tym m.in. zadecydować, czy dany materiał nadaje się do oglądania przez dzieci, zanim rozpoczną zabawę. Na razie nie wiadomo, czy platforma umożliwi prowadzenie transmisji w rozdzielczości 4K. Warto zauważyć, że do nowej funkcji dostęp będą mieli również użytkownicy z Polski. Serwis Google Stadia wystartował w naszym kraju 7 grudnia, na kilka dni przed premierą gry Cyberpunk 2077. Pierwszy miesiąc korzystania z platformy jest bezpłatny, za każdy kolejny trzeba zapłacić abonament w wysokości 39,99 zł.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj