Kit Harington wziął udział w rozmowie z magazynem Esquire, gdzie odpowiadał na pytania związane oczywiście z 8. sezonem serialu Gra o tron. Podczas rozmowy odniósł się do krytyki i negatywnych komentarzy, które mogą pojawić się przy okazji tego sezonu, a które kompletnie nie są w kręgu zainteresowań aktora. Brytyjski aktor w dość mocnych słowach dał do zrozumienia, że jeśli ktoś zamierza pisać negatywne recenzje 8. sezonu, to ma to w głębokim poważaniu i nie to jest dla niego najważniejsze.
Nie chcę być złośliwy i mówić tutaj o krytykach, ale jeśli któryś z nich spędza pół godziny na pisaniu negatywnych recenzji na temat tego sezonu, to w mojej ocenie powinni się pie**lić.
Aktor w dalszej części swojej wypowiedzi zwraca uwagę, że wszyscy wykonujący swoją pracę robili to z wielkim uczuciem i pasją i często ekstremalne wysiłki obsady i ekipy nie powinny być podcinane przez nienawiść i negatywne recenzje krytyków.
Wiem, jak dużo pracy włożono w ukończenie sezonu. Wiem, jak bardzo ludzie się tym przejmowali. Wiem, jak dużo presji ludzie wywierali na siebie i ile nieprzespanych nocy miało wiele osób pracujących nad serialem. Wszystko dlatego, że tak troszczyli się o ten projekt, ponieważ troszczyli się o postacie i samą historię. Ponieważ dbali o to, aby nie zawieść ludzi. (...) Teraz, jeśli ludzie czują się mimo to zawiedzeni, gówno mnie to obchodzi - wszyscy starali się z całych sił.
Aktor wyznał także, że robili to także dla siebie i są bardzo szczęśliwi, że udało im się dotrwać do końca tej przygody. Kolejny odcinek 8. sezonu serialu już w najbliższy poniedziałek.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj