Kit Harington wcielający się w postać Jona Snow w jednym z wywiadów przyznał, że powiedział o zakończeniu Game of Thrones swojej żonie, Rose Leslie, która także grała jedną z ról w słynnym serialu HBO. Dodał nawet, że przez ten spoiler nie odzywała się do niego przez trzy dni. Do słów męża odniosła się aktorka, która przedstawiła swoją wersję i zaprzeczyła, jakoby chodziło o 8. sezon serialu - Informacje od Haringtona miały dotyczyć sezonu 7.
Naprawdę nie znam zakończenia. Powiedział mi zakończenie ostatniego sezonu (siódmego) i pamiętam, że byłam wtedy lekko zdezorientowana - to jest spoiler dla każdego, kto nie widział tego sezonu - powiedział mi, że jeden ze smoków wpadnie do lodowego jeziora, a potem zobaczymy, jak go wyciągają z tej wody i potem zieje ogniem lub lodem na mur - nie pamiętam dokładnie. Oczywiście wtedy Armia umarłych może przez niego przejść. Opowiedział mi to wszystko, a ja się wściekłam i powiedziałam: Nie powinieneś mi wszystkiego mówić! To spore informacje! A on na to: no cóż, spytałaś...
Aktorka zdradziła jednak, że i tym razem zapytała Haringtona o niewielkie szczegóły, ale finalnego zakończenia nie zna. Chce przeżyć ten ostatni sezon przed ekranami tak, jak każdy z widzów i delektować się tym wielkim widowiskiem, które przygotowali twórcy. Premiera 8. sezonu Gry o tron już w kwietniu na HBO.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj