Do tej pory nie mieliśmy żadnej informacji na temat tego, kogo Ian McShane (Deadwood, John Wick) zagra w nadchodzącym, szóstym sezonie Game of Thrones. Niektórzy podejrzewali, że mógłbym on wcielić się w Randylla Rarly'ego lub Aerona Greyjoya, jednak te plotki szybko zostały zdementowane. Okazuje się, że postać będzie mieć niewiele czasu antenowego, choć jest kluczowa dla całej historii. Wreszcie, sam Ian McShane przerwał milczenie i wypowiedział się odrobinę o swojej roli.
- Moja postać pojawia się tylko w jednym odcinku, dlatego zgodziłem się na tę rolę. Jestem odpowiedzialny za sprowadzenie z powrotem kogoś, o kim myśleliście, że już nigdy tej postaci nie zobaczycie. Tylko tyle mogę powiedzieć.
Zamiast więc uspokoić oczekiwania widzów, Ian McShane jeszcze bardziej je podgrzał. Kogo jego postać przywróci do świata żywych? Jona Snowa, Ogara? A może jego postać wiąże się z powrotem Lady Stoneheart? Gra o tron powróci na antenę HBO na wiosnę 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj