"Crimson Peak" rozpoczyna się po rodzinnej tragedii i skupia się na aspirującej pisarce, która jest rozdarta pomiędzy miłością do przyjaciela z dzieciństwa, a pożądaniem wobec tajemniczego nieznajomego. Próbując uciec przed duchami przeszłości, zostaje przeniesiona do domu, który oddycha, krwawi i pamięta. Niezłą rekomendacją, aby zobaczyć nowy film del Toro jest to, co powiedział o nim sam Stephen King. Miał on okazję zobaczyć go już jakiś czas temu i nazwał obraz cudownym wizualnie oraz najstraszniejszym horrorem jaki widział od czasu "Evil Dead" Sama Raimiego. Teraz co nieco o "Crimson Peak" zdradza sam reżyser i trzeba przyznać, że jego filozofia tworzenia kina grozy zachęca jeszcze bardziej do wyprawy do kina. Film będzie bazował na budowaniu atmosfery, a nie tanich chwytach:
Ja nigdy nie ukrywam przed widzami potwora. Zawsze go pokazuje i wysuwam na pierwszy plan. Tak było z faunem, kaiju czy duchem z "Kręgosłupa Diabła". Uważam, że w moich historiach najstraszniejsi są bowiem ludzie.
Czytaj także: James Franco w serialu Del Toro zdaje sobie sprawę z tego, że to niemodne w tym gatunku, aby traktować ludzi jako tych, których należy się bać, a nie potworów czy duchów. Tłumaczy jednak, że im bardziej postacie będą rozwinięte, a widzom będzie na nich zależeć tym gęstsza i bardziej przerażająca będzie atmosfera filmu:
Nie chodzi mi o to, aby wzbudzać strach tanimi chwytami i ukrywać potwora, aż do finału filmu. Ja chce ujawnić go już na starcie i z tego zbudować klimatyczny i straszny horror z kompleksowymi - zarówno dobrymi i złymi - bohaterami.
Guillermo del Toro reżyseruje na podstawie własnego scenariusza. W obsadzie gotyckiego horroru są Mia Wasikowska, Jessica Chastain, Tom Hiddleston, Charlie Hunnam i Jim Beaver. "Crimson Peak" zadebiutuje w USA 16 października 2015 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj