-Ten film stał przed bardzo, bardzo specyficznym wyzwaniem, czyli musiał wziąć fabułę ośmiu części i dać widzom zakończenie historii z trzech trylogii. Zaczęliśmy myśleć o tym, co jest tutaj większą historią? Rozmawialiśmy pomiędzy sobą, spotkaliśmy się z George'em Lucasem przed napisaniem scenariusze. Takie kroki podejmowaliśmy, nie tylko debatowaliśmy nad nimi, ale patrząc na ogrom historii i starając się opracować jej konkluzję, zadaliśmy pytanie: Jak to zrobić najlepiej? To musi działać też jako samodzielny film o własnej tożsamości. Musi być zaskakujący, zabawny i zrozumiały dla widza - wyjaśnia Abrams.
Gwiezdne Wojny: The Rise of Skywalker - premiera w grudniu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj