Daisy Ridley, która po raz pierwszy zagrała Rey w Przebudzeniu Mocy, wraca do świata Gwiezdnych Wojen. Zagra w filmie New Jedi Order w reżyserii Sharmeen Obaid-Chinoy. W rozmowie z portalem Variety zdradziła, dlaczego zgodziła się na ten projekt i zapowiedziała świetną fabułę. Zobaczcie sami. 

Odtwórczyni Rey o New Jedi Order

Variety spytało Daisy Ridley o to, jaki wpływ na produkcję będzie miał fakt, że za kamerą stanie pierwsza kobieta-reżyser w filmowej historii Gwiezdnych Wojen. Aktorka odpowiedziała: 
Krótka odpowiedź brzmi: Nie mam pojęcia. Jestem podekscytowana tą rolą, ale nie dlatego, że Sharmeen jest kobietą, a dlatego, że jej filmy dokumentalne są niesamowite, a pomysł na fabułę z***bisty. Bez spojlerów, ale podsumowała dla mnie całą historię i gdyby nie była świetna, to odpowiedziałabym na tę ofertę: "Super - może za pięć lat". Ale naprawdę warto przeznaczyć na nią swój czas. 
Daisy Ridley dodała, że gdy zaczynała grać Rey, była najmłodszą osobą na planie, więc dopiero po dwóch filmach ze świata Gwiezdnych Wojen zaczęła czuć, że zasługuje na tę rolę. Teraz, gdy jest starsza, wszystko wydaje się inne i czuje, że poprawiła się jako aktorka, ponieważ tak wiele wydarzyło się od jej debiutu w Star Wars. Wygląda więc na to, że będzie miała szansę pokazać się widzom z innej strony. 

Star Wars - złe wybory scenariuszowe i twórcze wg naEKRANIE

fot. Lucasfilm
+14 więcej

Star Wars - błędy realizacyjne wg naEKRANIE

fot. Lucasfilm
+4 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj