W filmie Rogue One: A Star Wars Story wprowadzono element, który był zapowiedzą ważnej części fabuły Star Wars: The Last Jedi. Chodzi o scenę, w której Jyn Erso przeszukiwała archiwa Imperium w poszukiwaniu planów Gwiazdy Śmierci. Wówczas widzieliśmy różne naukowe projekty, wśród których było "namierzanie w nadprzestrzeni". Powiązanie potwierdził Pablo Hidalgo z Lucasfilm Story Group, czyli ekipy zajmującej się spójnością kanonu Gwiezdnych Wojen.
Przypomnijmy, że dzięki tej imperialnej technologii Najwyższy Porządek mógł namierzyć Ruch Oporu w filmie Riana Johnsona, przez co bohaterowie nie mogli im uciec.
Star Wars: The Last Jedi wyświetlany jest na ekranach kin.