Porgi żyją na planecie Ach-To wraz z ich sąsiadem Lukiem Skywalkerem i są zainspirowane prawdziwą migracją maskonurów na wyspę Skellig Michael, na której nakręciliśmy wiele scen do filmu oraz finałową sekwencje w filmie Gwiezdne Wojny: Przebudzenie mocy. Porgi nie są jedynymi stworzeniami zamieszkującymi Ach-To. Żyją tam również matrony nazywanie The Caretakers. Żyły tam przez tysiące lat i zasadniczo trzymają się wyspy. Wszystkie są kobietami, a ja chciałem, żeby stanowiły pewien rodzaj małego klasztoru. Zaprojektowała je ekipa Neala Scanlana a projektant kostiumów Michael Kaplan stworzył ich ubrania robocze, które również odzwierciedlają rodzaj zakamuflowanej, spartańskiej formy istnienia.Zobacz także: Gwiezdne Wojny: ostatni Jedi – nowe szczegóły na temat Luke’a Skywalkera Twórca opowiedział także o ochroniarzach Supreme Leader Snoke'a zwanych Pretorianami:
Strażnicy Imperatora byli bardzo formalni i zawsze miało się poczucie, że mogą walczyć, ale tego nie robili. Wyglądali na bardziej uroczystych i nigdy nie widzieliśmy ich w akcji. Jeśli chodzi o Pretorian to moim zadaniem dla projektanta Michaela Kaplana było, aby ci faceci przypominali bardziej samurajów. Muszą być stworzeni do poruszania się i musisz wierzyć, że mogą pójść naprzód i uczestniczyć w walce, jeśli będą musieli. Muszą wydawać się niebezpieczni.Zdjęcia nowych kosmicznych zwierzaków i ochroniarzy Snoke'a możecie obejrzeć na początku poniższej galerii:
Zobaczymy więcej jego postaci, a Andy Serkis zrobi w tym filmie znacznie więcej, niż to zrobił w ostatnim. A ten facet jest po prostu żywiołem.Film Star Wars: The Last Jedi trafi do kin 14 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj