BB-8 to nowy droid z filmu "Star Wars: The Force Awakens", który już teraz zdobywa popularność na poziomie R2-D2. Wiemy, że BB-8 jest praktycznym efektem specjalnym, który porusza się normalnie po planie. Teraz twórcy odkrywają kulisy jego budowy. Wszystko zaczęło się od tego, że J.J. Abrams, reżyser filmu, narysował luźny szkic wyglądu droida na serwetce. To dostał Christian Alzman, odpowiedzialny za tworzenie wizualnych konceptów.
- Przyglądałem się wielu piłkom do piłki nożnej. Pracując przy takim projekcie, tak naprawdę patrzysz na wszystko, co jest kuliste. I tak pewnego razu natrafiłem na piłkę do piłki nożnej i pomyślałem sobie, "to jest idealne" - tłumaczy Alzmann.
Kiedy już koncept był gotowy, J.J. Abrams zdecydował, że chce praktyczny efekt specjalny. Lucasfilm też nie chciał, aby BB-8 był efektem komputerowym. Projektem przejął więc Neal Scanlon, który budował różne stwory w tym filmie. [video-browser playlist="745004" suggest=""] Scanlon wyjaśnia, że nie istniała satysfakcjonująca technologia, która pozwoliłaby stworzyć kulistego robota wpasowującego się w uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Tutaj pomógł Bob Iger, dyrektor Disneya, który zapewnił im technologię pozwalającą stworzyć BB-8. Zgłosił się on do firmy Sphero, którzy specjalizują się w budowie kulistych robotów i to oni wspomogli swoją technologią, która ożywiła BB-8. Ściśle współpracowali z ekipą Lucasfilmu. Za prace nad prototypem odpowiada spec od animatroniki Joshua Lee. Pierwsza wersja była zbudowana z polistyrenu. Potem przejęli go Dave Chapman i Brian Herring, którzy przez dwa tygodnie dopracowywali ekspresywne właściwości droida, które miały usatysfakcjonować J.J. Abramsa. Kiedy zaakceptował podstawę, stworzono różne wersje BB-8 ze specjalnymi umiejętnościami potrzebnymi do wykonywania różnych czynności na planie. Były one kontrolowane na planie przez dwie osoby - Chapmana i Herringa. Ostateczną wersję stworzył sam Lee, któremu zależało na tym, aby robot poruszał się swobodnie i prezentował wszelkie specyficzne maniery postaci. To właśnie tę wersję pokazano fanom na Star Wars Celebration w kwietniu.
- Mam nadzieję, że świetnie dopasuje się do zapadających w pamięć postaci "Gwiezdnych Wojen". Spojrzycie na niego, R2-D2, Chewbaccę i powiecie, "Oni pochodzą z tego samego świata i są częścią tej samej opowieści" - tłumaczy Herring.
Szczegółów technicznych budowy BB-8 na razie twórcy nie ujawniają.  "Star Wars: The Force Awakens" zadebiutuje w Polsce i w USA 18 grudnia 2015 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj