Gwiezdne Wojny to jedna z najpopularniejszych serii w historii, więc naturalnie o nowe role walczy wiele aktorów i aktorek. Nie inaczej było z Rose Tico, którą wielu fanów uwielbia, a która stała się atakiem hejterów Ostatniego Jedi (nie mylić z osobami krytykującymi film, hejt to nie krytyka). Pamiętamy, że Kelly Marie Tran nie miała lekko z fandomem Gwiezdnych Wojen - hejterzy miesiącami atakowali ją w mediach społecznościowych w sposób wulgarny, rasistowski i seksistowski. Ostatecznie doprowadziło to do usunięcia Instagrama przez aktorka i zakończenia interakcji z fanami. Okazuje, że o rolę walczyła także Lana Condor, którą widzowie znają z filmów X-Men: Apocalypse oraz Do wszystkich chłopców, których kochałam. Podczas wywiadu promującego jej najnowszą produkcję Do wszystkich chłopców: P.S. Wciąż cię kocham aktorka zdradziła, że brała udział w przesłuchaniach z Johnem Boyegą (Finn) jeszcze przed premierą Przebudzenia Mocy.
- To miało miejsce przed premierą Przebudzenia Mocy. Trwały przesłuchania do sequela. On jadł rybę, a ja po prostu miałam spotkanie, by go poznać. Pamiętam, że patrzyłam na niego i myślałam sobie: On nie ma pojęcia, co właśnie wydarzy się z jego życiem. Zagra główną rolę w Gwiezdnych Wojnach. Ależ to fajne! A potem z dnia na dzień stał się gwiazdą - wspomina aktorka.
Condor wyjawia, że jeśli zagrałaby w Gwiezdnych Wojnach, nie mogłaby wystąpić w hicie Netflixa, który uczynił z niej gwiazdę i popularną aktorkę na całym świecie. Ostatecznie rolę Rose Tico dostała Kelly Marie Tran. Czy Lana Condor byłaby ciekawszą Rose? Dajcie znać w komentarzach.
źródło: Fox
+2 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj