Portal EW.com wyjawia, że Harrison Ford pomagał aktorowi przy przygotowaniach do roli Hana. Sam dziennikarz nazywa go "tajnym konsultantem" przy filmie Solo: A Star Wars Story. Czytamy, że Ford spotkał się z Alden Ehrenreich. Szefowa Lucasiflmu, Kathleen Kennedy, mówi, że Ford w rozmowie wyjawił mu wiele sekretów z czasów kreowania wizerunku Hana Solo z George'em Lucasem oraz przedstawił wiele ważnych rzeczy potrzebnych młodemu aktorowi do zagrania tej postaci. Kennedy twierdzi, że podczas pracy na planie Ehrenreich wiele razy wspominał rady starszego kolei po fachu i je wykorzystywał, aby jak najlepiej oddać na ekranie postać - zgodnie z jego wytycznymi. Sam Ehrenreich odmawia wyjaśnienia, co dokładnie mu Ford powiedział, bo starszy aktor zabronił mu wyjawienia tego sekretu.
fot. EW.com
+46 więcej
Okazuje się, że reżyser filmu Ron Howard także kontaktował się z Harrisonem Fordem, by skorzystać z jego doświadczenia i wiedzy.
- Harrison jest bardzo rozważnym aktorem i artystą. Chciałem dowiedzieć się, czego nauczył się o swojej postaci. Powiedział mi, że Han z uwagi na to, że był sierotą zawsze był rozdarty pomiędzy tym, że pragnie kontaktu z innymi, a w tym samym czasie sprawia mu to trudność. To było naprawdę interesujące -  mówi Howard.
Reżyser zdradza, że dostał sporo ważnych informacji i użytecznych rad od Forda, dzięki którym mógł lepiej zrozumieć postać. Może to dla wielu być zaskoczeniem, bo podczas promocji Części VIII Harrison Ford wydawał się mało zainteresowany jakimkolwiek udziałem. Wówczas stwierdził jedynie, żeby aktor stworzył własną interpretację. Wygląda na to, że w głębi serca Fordowi naprawdę zależy na Solo. Bardziej niż kiedykolwiek będzie w stanie przyznać otwarcie. W filmie mamy zobaczyć dwa ważne wydarzenia: poznanie Hana i Chewie'ego oraz zobaczymy, jak Han spotyka Lando Calrissiana. Alden Ehrenreich zdradza, że celem jego postaci jest osiągnięcie większej niezależności w świecie opanowanym przez Imperium. Chce sam decydować o własnym losie. Natomiast Donald Glover wspomina spotkanie z Billym Dee Williamsem na temat roli Lando Calrissiana. Starszy aktor dał mu prostą radę: po prostu bądź czarujący. A to przecież jedna z najbardziej charakterystycznych cech tego przemytnika. Aktor tłumaczy, że Sokół Millennium Lando Calrissiana jest ładniejszy i czystszy, bo jest on człowiekiem o bardzo subtelnym guście. Lubi wygody i piękno. Wyjaśnia, że młody Lando lubi znać wszystkie zasady, bo wówczas wie, jak znaleźć w nich dziury i je pokonać bez ich łamania. Jest kimś, kto potrafi wykorzystywać zasady na swoją korzyść. Natomiast zdaniem aktora młody Han po prostu łamie wszelkie zasady. Premiera 25 maja.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj