Billy Ray Cyrus w jednym z najnowszych wywiadów potwierdził, że istnieją plany na prequel serialu Hannah Montana - trwają rozmowy. Dodał też, że jeśli chodzi o niego, zabrałby się za to w mgnieniu oka. Myślę, że jest cała historia, która doprowadziła Miley do stania się Hanną Montaną.  Fani serialu na pewno pamiętają, jaką rolę Blly Ray odegrał w produkcji. Jego postać, Robby Stewart, to popularna gwiazda country, która wycofała się z biznesu po śmierci żony. Gdy jego córka, Miley, stała się Montaną, Robby dokleił sobie sztuczne wąsy i udawał, że jest menadżerem-ojcem gwiazdy.
Powiedziałem im: powinniście wziąć prawdziwego aktora! Nie chcę zepsuć tego show. Naprawdę powinni zatrudnić aktora, by grał jej ojca, bo ten scenariusz i koncept są świetne. To będzie coś dużego - mówił Billy Ray.
Choć na razie nie dostaliśmy pewnej i ostatecznej odpowiedzi na pytanie, czy i kiedy ewentualna kontynuacja serii rzeczywiście powstanie (i czy będzie emitowana na Disney+), ewentualny prequel byłby czymś, na co fani zapewne rzuciliby się bez słowa. Pytanie brzmi: czy w wypadku powstania serii prequelowej Miley Cyrus wzięłaby jakikolwiek udział w projekcie? 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj