Fani "Arrow" na pewno pamiętają krótki epizod Harley Quinn w 2. sezonie serialu,  kiedy to pokazano ją w więzieniu ARGUS. Ostatecznie nic z tego nie wynikło. Willa Holland w rozmowie z MCM London wyjawia, że producenci mieli wielkie plany wobec Harley Quinn, ale ostatecznie musieli z nich zrezygnować. Jako że obecnie Margot Robbie gra Harley Quinn w filmie "Suicide Squad" nietrudno zgadnąć, co było powodem tej zmiany kierunku rozwoju serialu.
- Mieliśmy wielkie plany co do Harley, ale przyszła wiadomość od ludzi z DC, abyśmy z nich zrezygnowali. Mieliśmy ten epizod z kobietą w więziennym stroju ARGUS, ale nigdy nic z tego nie wyszło. Chcielibyśmy mieć Harley w serialu, ale to nigdy nie będzie mieć miejsca - mówi aktorka.
Szczególnie ważne jest tutaj ostatnie zdanie, gdzie twierdzi ona, że najwyraźniej "nigdy" nie będą mogli wykorzystać tej postaci, którą DC ma zamiar podbić kinowe ekrany. Podobna sytuacja miała miejsce z Deadshotem, którego twórcy musieli wypisać z serialu z najwyraźniej tego samego powodu. Czytaj także: Ciekawostki o zmianach w scenariuszu "Ant-Mana" "Arrow" powraca z 4. sezonem na amerykańskie ekrany jesienią 2015 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj