"Gwiezdne wojny" i seria "Harry Potter" to dwie wielkie franczyzy naszych czasów - pierwsza zaczynała od filmów, obecnie opanowała inne media, w tym książki; druga zaczynała od książek i podbiła wszystkie inne gałęzie kultury, w tym filmy. Do świata kosmicznych przygód powrócimy w grudniu 2015 roku, kiedy to do kin wejdzie Star Wars: The Force Awakens, magię poczujemy zaś w 2016 roku, gdy zadebiutuje obraz Fantastic Beasts and Where to Find Them ze scenariuszem J.K. Rowilng, na podstawie historii ze świata Pottera.
Zanim jednak to nastąpi, możemy pobawić się w wyobrażenie sobie, co by było, gdyby bohaterów z książek Rowling przenieść do świata wyobraźni George'a Lucasa. Kusząca perspektywa? Pewien grafik, fan popkultury, James Hence, przynajmniej cześciowo odpowiedział na to pytanie:
[image-browser playlist="580205" suggest=""]
[image-browser playlist="580206" suggest=""]
Musicie przyznać, że Ron jako Han Solo ma pewien urok.