Oskarżony Robert A. Iger był Prezesem i Dyrektorem Operacyjnym The Walt Disney Company od 2000 roku, a od 2005 roku do chwili obecnej pełni także funkcję dyrektora generalnego The Walt Disney Company. Iger podjął szereg decyzji, które pozwoliły na działania Harveya Weinsteina - takie, które w niedopuszczalny sposób szkodziły niektórym pracownikom Miramax. Po odejściu Harveya Weinsteina i Roberta Weinsteina ze stanowisk kierowniczych Miramax w 2005 roku, Bob Iger nie starał się zidentyfikować ani naprawić szkód wyrządzonych przez Harveya Weinsteina wobec obecnych lub byłych pracowników Disney-Miramax (...).
Aktorka żąda od Eisnera i Igera 60 mln dolarów odszkodowania za przeżytą traumę oraz załamanie swojej kariery. Rzecznicy Disneya natychmiast zareagowali na działania aktorki, tłumacząc, że Weinsteinowie mieli pełną autonomię w zarządzaniu swoim biznesem i Disney nie ma z tym wszystkim absolutnie nic wspólnego (nawet mimo tego, że w roku 1993 Dom Myszki wykupił Miramax i posiadał je aż do 2010 roku). Przedstawiciel wytwórni zapowiada, że będzie walczyć o sprawiedliwość. Prawnik aktorki natomiast uważa, że poprzez fakt powiązania firm w czasie występków Weinsteina, odpowiedzialność za nie również jest zbiorowa.
Przypomnijmy, że sprawa Weinsteina jeszcze się nie zakończyła. Będziemy informować o rozwoju sytuacji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj