‌Nathalie Emmanuel w rozmowie z gazetą Express zdradziła, że wprowadzono im weryfikację dwuetapową przy sprawdzanie kont email. Wszystko po to, by trudniej było zhakować ich maile, na które dostają cyfrowe kopie scenariusza. Do tego mieli kompletny zakaz ich drukowania. Czytaj także: Będą nowe seriale w świecie Gry o tron Zdradziła także, ze jeśli dostali jakieś notatki z uwagami podczas prób, nie mogły one opuścić planu filmowego. Trzeba było podpisać, że się odebrało i potem zwrócić przed pójściem do hotelu.
- Jeśli tego się nie zrobi, ludzie będą cię ścigać, aż je odbiorą - tłumaczy aktorka.
Trudno jednak powiedzieć, czy ta tajemnica ma sens, bo według aktora grającego Jaime'ego Lannistera, wszystkie spoilery na temat 7. sezonu są już w sieci. Chyba że to umyślna dezinformacja ze strony ekipy kręcącej serial. Premiera 7. sezonu serialu Game of Thrones odbędzie się 16 lipca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Ranking najbardziej przydatnych mocy X-Men i innych mutantów Marvela. Teleportacja, telepatia, a może widzenie przyszłości?
Najpotężniejsze postacie w Cobra Kai. Nowy ranking - Miyagi bije konkurencję!
Nowy plan na film Blade. Fani MCU na to czekali
Kraven Łowca będzie klapą. Prognozy gorsze niż Morbiusa
Skomentuj