Hellboy 3 to film, w którego powstanie wierzą już chyba tylko jego najbardziej zagorzali fani. Do takich należy z całą pewnością odtwórca głównej głównej roli, Ron Perlman (Synowie Anarchii). Aktor przyznał w niedawnym wywiadzie, że cały czas tli się nadzieja, że powstanie zwieńczenie trylogii, ale za sterami musiałby stanąć Gullermo del Toro. 

Perlman przynaje, że meksykański reżyser jest ojcem tego projektu, który zbudował tę opowieść, nadał jej odpowiedni ton i tylko on wie jak powinna sie ona zakończyć. Aktor dodaje, że jest dla niego niezwykle ważne, aby doprowadzić to do końca, bo 3. części były planowane od samego początku.

Czytaj również: "Fantastyczna czwórka" - oficjalny opis rebootu o superbohaterach Marvela

Dlaczego więc Hellboy 3 jeszcze nie wylądował w kinach? Odpowiedź na to pytanie zawsze pozostaje taka sama - del Toro jest niezwykle zajęty realizacją innych filmów. Siedzi obecnie po uszy w świecie Pacific Rim 2 oraz Crimson Peak, nie wspominając o serialu Wirus, którego jest twórcą i producentem.

Ron Perlman niestety nie staje się z upływem kolejnych lat młodszy. Czy będzie w stanie wcielić się w Hellboya, gdzy nadaży się taka okazja? Przekonamy się o tym najwcześniej zapewne za kilka lat. 

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj