Chris Hemsworth opowiedział w jednym z ostatnich wywiadów, jak doszło do tego, że dostał tytułową rolę w filmie "Thor". Czy miał na to wpływ Joss Whedon?

Gdy Hemsworth poszedł na casting do "Thora", praktycznie był znany tylko z małej roli w "Star Treku" J.J. Abramsa. Po castingu nie dostawał żadnych wieści od producentów. Wtedy do akcji wkroczył Joss Whedon.

"Kiedy kręciliśmy 'Cabin in the Woods', był casting do 'Thora'. Prace dobiegały końca i Whedon powiedział, `dlaczego przy tym nie pracujesz?`, a ja mu odpowiedziałem, `pracowałem przy tym, byłem w projekcie, odpadałem z niego, a co jest grane?`. On mi wtedy powiedział, że zadzwoni do Kennetha Branagha (reżyser "Thora", przyp. red.). Wówczas nie znali się, ale wiedzieli o swoim istnieniu i Joss mu powiedział: `Słuchaj, pracuję z Chrisem i jest z niego fajny gość`" - opowiadał aktor w niedawno udzielonym wywiadzie.

Najwyraźniej wstawiennictwo Jossa pomogło Hemsworthowi, który uważa, że właśnie dzięki temu wrócił do projektu. Chris Hemsworth i Joss Whedon będą ponownie pracować ze sobą na planie "The Avengers".

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj