Konia z rzędem temu, kto dziś jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o to, czy Henry Cavill powróci jeszcze do roli Supermana w Kinowym Uniwersum DC. Choć spory pomiędzy internautami w tej kwestii przybierają coraz większe rozmiary, sam aktor od jakiegoś czasu konsekwentnie stara się unikać tematu - robił to także wczoraj, w trakcie rozmów z dziennikarzami tuż przed polską premierą serialu Wiedźmin. W wywiadzie dla Radio Times dał jednak do zrozumienia, że z przyjemnością raz jeszcze przywdziałby na ekranie pelerynę Człowieka ze Stali. Cavill został zapytany o to, czy plany na tym polu w jakikolwiek sposób pokrzyżuje mu praca nad nową produkcją Netfliksa:
Musicie mieć na uwadze, że niezależnie od filmów, nad którymi będę pracował w ciągu najbliższych kilku lat, da radę połączyć dwa projekty w trakcie jednego roku. 
Gdy dziennikarz dopytywał o to, czy Cavill powróci do roli Supermana, aktor nawiązał do symbolu "S" na piersi Człowieka ze Stali:
Bo przecież o to właśnie chodzi, prawda? O nadzieję. 
Od jutra na platformie Netflix będziecie mogli oglądać serial Wiedźmin - przypomnijmy, że Cavill zagrał w nim główną rolę. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj