"League of Legends" pomimo upływu lat od daty wydania cieszy się olbrzymim upodobaniem graczy. Oficjalne turnieje, w których do wygrania są niemałe pieniądze, sprzyjają podtrzymaniu zainteresowania grą. Jeden z nich rozgrywany będzie 22 lutego na Filipinach. Własnie tam wprowadzono punkt regulaminu, który oburzył środowisko homoseksualne. Wdrożony punkt wyraźnie mówi, że w drużynie żeńskiej może znajdować się tylko jeden gracz, który jest lesbijką lub transseksualistą. LGBT natychmiast bije na alarm, że jest to dyskryminacja na tle preferencji seksualnych. Organizator turnieju "League of Legends", Garena eSports, w ten sposób tłumaczy wprowadzenie punktu do regulaminu:
"Istnieją uzasadnione obawy, że lesbijka czy kobieta transseksualna może w pewien sposób mieć przewagę nad pozostałymi graczami."
Od tego odcina się Riot Games, twórcy gry, którzy natychmiast na twitterze opublikowali wiadomość mówiącą o pełnym wsparciu graczy LGBT w turniejach "League of Legends".

AKTUALIZACJA

Organizator turnieju "League of Legends" po nagłośnieniu sprawy przez m.in. środowisko LGBT wycofał z regulaminu kontrowersyjny punkt oraz wydał oświadczenie, którego fragment znajdziecie poniżej:
"Nasze pierwsze ustalenia w sprawie ograniczeń graczy LGBT w ramach turnieju stały się powodem szeroko zakreślonej dyskusji. Po omówieniu ustaleń z naszymi partnerami ponownie rozpatrzyliśmy regulamin i zdecydowaliśmy się usunąć te ograniczenia. Oznacza to, że każdy gracz, który identyfikuje jako kobieta [heteroseksualna, homoseksualna, transseksualna - dop. red.] będzie mógł uczestniczyć w turnieju. Serdecznie przepraszamy za wszelkie szkody, jakie mogliśmy wyrządzić na rzecz środowiska LGBT i społeczności graczy".
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj