Jak donosi prestiżowy portal Variety, Kevin Spacey musi zapłacić producentowi serialu House of Cards, firmie MRC, 1 milion dolarów w związku ze stratami, jakie odnieśli po jego zniknięciu z serialu. W ramach zawartej ugody będzie spłacał świadczenie w ratach wynoszących 10% jego dochodu po opodatkowaniu. W sprawie groziła mu kara nawet 31 milionów dolarów. Poniżej znajdziecie szczegóły

House of Card: MRC pozywa Fireman’s Fund i Lloyd’s of London

Przypominamy, że Kevin Spacey w serialu House of Cards wcielał się w głównego bohatera, Franka Underwooda. Został jednak usunięty z obsady po tym, jak oskarżono go o molestowanie seksualne młodych mężczyzn, pracujących za kulisami. MRC w kwietniu 2022 roku pozwało Fireman’s Fund i Lloyd’s of London twierdząc, że straty wynikające z nieobecności Spaceya na planie zdjęciowym są objęte ich polisą ubezpieczeniową, która zwykle zabezpiecza producentów na wypadek sytuacji, w której kluczowy aktor zachorowałby i ostatecznie nie mógł wystąpić. Padł argument, że zaraz po pojawieniu się oskarżeń, Spacey zgłosił się do Meadows, czyli firmy zajmującej się leczeniem uzależnień seksualnych - co zdaniem MRC można zaliczyć jako nieobecność z powodu choroby. 

House of Card: finał pozwu MRC

Sędzia dwukrotnie oddalił pozew ubezpieczeniowy MRC. Argumentował to tym, że żadna ze stron tak naprawdę nie rozważała takiej sytuacji w momencie podpisywania polisy. To był koniec sprawy z Lloyd’s of London, ale MRC miało jeszcze jedną szansę, by zmienić decyzję względem Fireman’s Fund. Pojawiła się jednak przeszkoda w postaci braku szczegółowych informacji na temat stanu zdrowotnego Kevina Spaceya, który miałby mu uniemożliwić pracę na planie; aktor nie zgadzał się, by producenci uzyskali dostęp do jego dokumentacji medycznej, nie zamierzał także z nimi współpracować. Jednak 18 grudnia – dwa tygodnie przed ostatecznym terminem złożenia poprawionego pozwu – MRC zawarło umowę ze Spacey’em. Producenci zgodzili się obniżyć kwotę z 31 milionów dolarów do 1 miliona dolarów, a w zamian aktor zgodził się składać zeznania w sprawie ubezpieczeniowej i dostarczyć odpowiednią dokumentację. W nowej skardze napisano, że Spacey był leczony z powodu stanów lękowych i depresji, w związku z czym był niedostępny do produkcji. Fireman’s Fund złożyła wniosek o odrzucenie poprawionej skargi. Firma ubezpieczeniowa uważa, że MRC potraktowało przypis sędziego w sprawie wcześniejszego orzeczenia - według której depresja bardziej pasowałaby do definicji zawartej w umowie - jako "licencję do wymyślania nowych faktów".
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj