Irlandczyk będzie mieć swój pierwszy oficjalny pokaz już 27 września podczas festiwalu filmowego w Nowym Jorku. Producentka Jane Rosenthal podczas wywiadu na czerwonym dywanie gali rozdania Emmy 2019 opowiadała o tym, czego się spodziewać. Jej zdanie widzowie się zaskoczą wolnym tempem filmu, który różni się od wcześniejszych produkcji Scorsese. Nie ma on takiej samej wizualnej intensywności jak Kasyno czy Chłopcy z ferajny. Panowie patrzą na siebie samych z perspektywy swojego wieku. Producentka zapowiada, że nie jest to coś opartego na akcji, ale na perspektywie wewnętrznej bohaterów. Porusza kwestię toksycznej męskości oraz pokazuje, jak wygląda sytuacja, gdy ktoś, kto wybrał jedną rodzinę ponad drugą, chce na starość naprawić swoje błędy. Rosenthal zadaje pytanie: co się dzieje z tym mężczyznami, którzy podejmują taką decyzję? W obsadzie są Al Pacino, Harvey Keitel, Robert De Niro, Joe Pesci, Anna Paquin i Jesse Plemons. W weekend poznamy pierwsze opinie o filmie Irlandczyk. Premiera w Netflixie odbędzie się 27 listopada.
fot. materiały prasowe
+2 więcej
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj