Długo zastanawiałem się, jaki kierunek powinniśmy obrać w przyszłych produkcjach. Bo przecież Ghostbusters nie muszą wcale działać tylko w Nowym Jorku. To może się rozgrywać w każdym miejscu na świecie. Czyż nie fajnie byłoby zobaczyć duchy koreańskie albo chińskie? Każdy kraj ma swoje wspaniałe tradycje, historie, baśnie i legendy, których naprawdę można się bać. Stworzenie lokalnych grup pogromców duchów, z - powiedzmy - taką główną siedzibą w Nowym Jorku, byłoby ciekawym rozwiązaniem.Czytaj także: Jaka rola Supermana w Lidze Sprawiedliwości? Fani już to wiedzą - zobacz plakat Reitman twierdzi, że jeden scenariusz jest już na etapie tworzenia. Przyznaje również, że chciałby połączyć światy zaprezentowane zarówno w starszych, jak i w nowszej części filmu. Najnowsza historia nie dotyczyła oryginalnych Ghostbusters, czego twórcy teraz trochę żałują. Zapewniają, że w kolejnych częściach będzie więcej powiązań z pierwowzorami. Na chwilę obecną nie ma jeszcze szczegółów dotyczących kolejnych części franczyzy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj